Mój brat miał wczoraj urodziny (skończył 15 lat, młody mężczyzna;) i z tej okazji poszliśmy razem do kina na Sherlocka Holmesa i Grę Cieni. Później wpadliśmy jeszcze do KFC na nowego B-smarta HOT WINGS (swoją drogą wyśmienity).
Ale co sądzę o filmie… Naprawdę świetny :) Nie będę opisywać fabuły, zdarzeń, bo popsuję oglądanie, o ile się skusicie ;)
Ale co sądzę o filmie… Naprawdę świetny :) Nie będę opisywać fabuły, zdarzeń, bo popsuję oglądanie, o ile się skusicie ;)
Generalnie na początku nie do końca wiadomo o co chodzi i o czym jest śledztwo, ale z czasem wszystko układa się w logiczną całość, w której rolę gra każdy szczegół. W stylu Holmesa, nie? ;) Postaci dopracowane do perfekcji. Zarówno czarnego charakteru, jak i tytułowego detektywa. Mnóstwo niespodziewanych zwrotów akcji, nie do końca zrozumiałych zagadek i dawki świetnego poczucia humoru.
Podsumowując, GORĄCO POLECAM. Wprost genialny pomysł na rozruszanie szarych komórek dla młodych podczas ferii, a dla starszych intelektualna rozrywka połączona z przyjemnym odpoczynkiem :) Jeśli nie teraz w kinie, to później na DVD, ale na pewno WARTO :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz