środa, 30 listopada 2011

Kalendarz adwentowy

Od śniadania mam całe czarne usta :) Omlet z jagodami <mniam>> :P 
 
A już jutro grudzień i kalendarz adwentowy! Jako że w tym roku na diecie, to nie taki z czekoladkami, ale książkowy :) W zeszłym roku na gwiazdkę dostałam od brata lekturę, pt. Tajemnica Bożego Narodzenia  Josteina Gaardera (napisał,  np. Świat Zofii)
 
Książka opowiada historię Joachima, który dostaje od ojca NIEPRZECIĘTNY kalendarz adwentowy i właśnie co? Przekonajcie się sami. :) Książka podzielona jest na 24 krótkie rozdziały, każdy o innym grudniowym dniu, co jest świetną okazją, aby wykorzystać ją jako kalendarz adwentowy :D codziennie jeden rozdział :)


A specjalnie dla Was zaplanowałam (NIE)przeciętny blogowy kalendarz :) Zapraszam, codziennie będę wstawiać baner z odsyłaczem do różnych bożonarodzeniowych niespodzianek :)

0 komentarze:

Prześlij komentarz