sobota, 13 października 2012

Chwila pożegnania


Znowu długa przerwa, chyba nic z tego nie będzie. Mogę Wam jeszcze powiedzieć, że się udało z życiem. Jestem w Czackim jest wprost cudownie, do tego Elsner u profesora, innego co prawda niż planowaliśmy, ale i tak jest rewelacyjnie. Od dzisiaj kieruję Was tutaj, będzie więcej radosnej twórczości własnej, mniej bezsensownej paplaniny, a przede wszystkim REGULARNIE :) Mam nadzieję, że zerkniecie, do zobaczenia na nowym blogu :) żegnajcie :)